Ciepło w kryzysie energetycznym
Zimnych kaloryferów w czasie nadchodzącej zimy obawiają się dzisiaj
wszyscy. Z niedogrzaniem muszą się liczyć właściciele mieszkań zaopatrywanych w ciepło sieciowe – mamy sygnały o niedoborach węgla zasilającego polskie
elektrociepłownie. Dochodzą też do nas informacje, że Bruksela, ze względu na
braki dostaw gazu z Rosji, domaga się, aby państwa członkowskie zmniejszyły „popyt
na ogrzewanie”, co może oznaczać konieczność obniżenia temperatury dostarczanego
ciepła np. do 19oC. Właścicieli domów korzystających z własnych kotłowni może czekać
jeszcze konieczność wymiany starych kotłów na nowe.
Co z uchwałami
antysmogowymi?Aktualny kryzys
energetyczny dla przeciętnego Polaka przybiera postać nie tylko horrendalnie
wysokich cen energii i widma braku opału. W ramach działań mających na celu
poprawę jakości powietrza właściciele gospodarstw domowych ogrzewanych
przestarzałymi kotłami emitującymi szkodliwe zanieczyszczenia powinni jeszcze w tym roku wymienić stare urządzenia na nowoczesne systemy grzewcze. Zobowiązują
ich do tego uchwały antysmogowe, podejmowane od kilku lat przez sejmiki województw
oraz władze miast i gmin. Jednak wobec obecnego kryzysu energetycznego pojawiły
się głosy wskazujące na potrzebę złagodzenia przepisów zwalczających smog i konkretne propozycje poluzowania uchwał antysmogowych. Nowe projekty domagają
się opóźnienia przyjęcia uchwalonych już przepisów – taki np. opracował zarząd
województwa łódzkiego, gdzie wskazuje się przesunięcie daty wymiany starych kotłów
do 2025 r. Sytuacja jest dynamiczna, śledźmy więc ustalenia we własnych
regionach!
Dopłaty do ogrzewania,
nawet z „kopciuchem”Decyzją rządu dodatek do ogrzewania węglowego
dostaną wszystkie gospodarstwa domowe korzystające z węgla, jako głównego źródła
ogrzewania, niezależnie od rodzaju urządzenia grzewczego – może to być kocioł
na paliwa stałe, również starej generacji, kominek, koza, ogrzewacz powietrza,
piecokuchnia, trzon kuchenny, piec kaflowy czy kuchnia węglowa. Nie przewiduje
się tutaj kryterium dochodowego, wystarczy złożyć odpowiednią deklarację w CEEB
– mimo że można je było składać do 30 czerwca 2022 r., nadal są one
przyjmowane. Dopłata w wysokości 3000 zł powinna przynajmniej częściowo
zrekompensować wyższe koszty opału. Eksperci radzą też, by nie czekać z jego zakupem
do pierwszych mrozów, chociaż rząd zobowiązał się do zapewnienia płynności
dostaw. Dofinansowanie w postaci jednorazowego dodatku przewidziane jest również
dla innych paliw – taka ustawa jest w przygotowaniu.
Nadal jest dofinansowanie
do wymiany przestarzałych kotłów!Wymieniając „kopciucha”, możemy
liczyć na wsparcie finansowe z różnych programów dopłat. Program „Czyste
powietrze” przeznaczony jest dla właścicieli i współwłaścicieli domów
jednorodzinnych lub wydzielonych w budynkach jednorodzinnych lokali mieszkalnych z wyodrębnioną księgą wieczystą. Przewidziano w nim 3 poziomy dofinansowania – w zależności od osiąganych
dochodów. Osoby o dochodach rocznych do 100 tys. zł mogą dostać dofinansowanie w wysokości do 30 tys. zł, osoby o niskich dochodach – do 37 tys. zł, a o
dochodach najniższych (kwalifikujące się do zasiłków) – do 69 tys. zł. Od 15
lipca 2022 r. można składać wnioski o wcześniejsze uzyskanie dotacji do wymiany
pieca i docieplenia domu. „Czyste powietrze plus” to program skierowany do osób o niskich dochodach. Wraz z wnioskiem należy złożyć umowę z wykonawcą prac i w
ciągu miesiąca 50% maksymalnej kwoty przysługującej dotacji powinno zostać
przelane na konto wykonawcy, aby mógł podjąć prace. Pozostałe przysługujące środki
zostaną przekazane na konto inwestora po zakończeniu inwestycji i przedstawieniu odpowiednich faktur. Ponadto działają ścieżki kredytowe w bankach współpracujących z NFOŚiGW w celu zapewnienia środków na wymianę
„kopciuchów”. W ten sposób można uzyskać dofinansowanie na częściową spłatę
kapitału kredytu bankowego. Kredyt może stanowić pokrycie 95% kosztów
kwalifikowanych. Od stycznia 2019 r. działa ulga termomodernizacyjna. Polega ona
na możliwości odliczenia od kwoty do opodatkowania kosztów prac
termomodernizacyjnych, m.in. wymiany starego kotła – do 53 tys. zł. Ponadto możemy
skorzystać z wojewódzkich, gminnych lub lokalnych dotacji.
Nowy kocioł – nadal węglowy?Wiele osób decydujących się
na wymianę starego kotła na nowy, ponownie sięga po urządzenie przeznaczone do
spalania paliw stałych m.in. węgla, ekogroszku czy drewna. Inwestorzy niemający
innych możliwości, np. dostępu do sieciowego gazu, czy też tacy, którzy nie chcą
inwestować w drogie systemy grzewcze oparte na OZE, mogą uznać problemy z dostępnością
węgla za przejściowe i pozostać przy tym rodzaju paliwa. Przepisy zezwalają
bowiem na wymianę starego „kopciucha” na nowszy model kotła węglowego, jednak
urządzenie musi spełniać normy 5 klasy emisyjności. Nie musi koniecznie być
automatyczny – ale takie najczęściej są teraz spotykane. Najtańszym rozwiązaniem
będzie zakup kotła bez podajnika, ale z buforem ciepła, droższym, ale zapewniającym
bardziej komfortową obsługę będzie kocioł z podajnikiem. Przed decyzją warto
jednak sprawdzić, czy uchwała antysmogowa w danej miejscowości dopuszcza w ogóle
palenie węglem.
Jakie perspektywy dla
gazu?Wymiana kotła na paliwo stałe
na ogrzewanie gazowe było do tej pory uważane za bardzo dobre rozwiązanie, jeśli
nasz budynek miał szanse na podłączenie do sieci gazowej. Zaletami kotłów gazowych
jest bezobsługowość i możliwość zdalnego śledzenia pracy instalacji oraz zmiany
jej parametrów działania. Obecnie jednak gaz jest bardzo drogim paliwem – koszt
ogrzewania gazem wzrósł najwięcej ze wszystkich paliw! Mogą być też kłopoty z jego dostępnością. W ostatnim czasie pojawiła się również informacja, że UE
zamierza od 2030 r. wprowadzić zasady zakazujące korzystania z kotłów gazowych w domach nowych i gruntownie remontowanych. Aktualnie gospodarstwo domowe może
liczyć na dofinansowanie, tylko gdy głównym źródłem ogrzewania jest kocioł
gazowy zasilany skroplonym gazem LPG – dopłata jednorazowo ma wynieść 500 zł.
Dodatek osłonowy dla ogrzewających swoje domy gazem z sieci związany jest z kryterium dochodowym.
Ogrzewanie biomasą –
zdrowo, dostępnie i z dotacjąWłaściciele kotłów na
biomasę w tym sezonie mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 2000 zł. Ale
czy dla właścicieli chcących wymienić stary kocioł węglowy ten rodzaj ogrzewania
ma perspektywę? Biomasa to produkt powstający w wyniku obróbki odpadu drzewnego
lub roślinnego. Zalicza się do niej pellet drzewny, brykiet drzewny, słomę i ziarna zbóż. Poprzez minimalną emisję substancji smolistych oraz pozostałych
zanieczyszczeń pellet uznawany jest za najbardziej ekologiczny typ paliwa stałego.
Niski odpad powstający w procesie spalania może być potraktowany jako naturalny
sposób na użyźnienie gleby. W porównaniu do drewna opałowego pellet rozpala się
zdecydowanie szybciej, przez co w krótkim czasie uzyskuje się wysoką temperaturę.
Wybierając kocioł, pamiętajmy, aby dopasować go do typu spalanego pelletu. Kotły
na biomasę mogą być retortowe. W ten sposób spalana jest nie tylko biomasa, ale i również inne paliwa. Do nich najczęściej zalicza się ekogroszek bądź drewno
opałowe. Kocioł na biomasę wyróżnia się głównie tym, że jest niemalże lub całkowicie
bezobsługowy. Zaletą biomasy jest to, że w Polsce jest to paliwo łatwo dostępne,
ceny jednak mogą rosnąć.
Olej bardzo drogi i niepewnyNowoczesne kondensacyjne
kotły olejowe są uznawane za wygodne w obsłudze, nie ma bowiem potrzeby
codziennego uzupełniania paliwa, a także bezpieczne. Spaliny w nich są schładzane
do niskiej temperatury, a para wodna skraplana, przez co oddaje swoją energię
cieplną. Oznacza to, że ciepło spalin nie ucieka przez przewód kominowy, a jest
pozyskiwane i wykorzystywane do ogrzewania wody w instalacji. Dzięki zjawisku
kondensacji kotły wyróżniają się wysoką sprawnością – w niektórych przypadkach osiągającą
poziom 105% (Hi). Prawidłowo funkcjonujący kocioł olejowy nie stwarza zagrożenia
dla środowiska. Paliwo spala się w całości i nie wytwarza trujących spalin.
Minusem jest aktualnie bardzo wysoka cena oleju i niepewne perspektywy związane z jego dostępnością. Właściciele ogrzewania olejowego mogą w tym sezonie liczyć
na jednorazowy dodatek w wysokości 2000 zł, który częściowo zrekompensuje podwyżkę.
Ciepło z gruntu...Gruntowe pompy ciepła energię do ogrzewania
domu pobierają z gruntu – temperatura panująca na głębokości 10-15 m jest na
stałym, dodatnim poziomie. Energia ta przekształcana jest w ciepło, zatem
gruntowa pompa ciepła to urządzenie, które wykorzystuje panującą pod ziemią
temperaturę i poprzez odpowiednio zaprojektowane oraz wykonane systemy, m.in.
odwierty, w których znajdują się rury z roztworem glikolu, doprowadza ciepło do
instalacji grzewczej domu. W ten sposób możemy również przygotować ciepłą wodę użytkową
oraz latem schłodzić dom – pompa może
odbierać ciepło z budynku i oddać je do obiegu dolnego źródła w kolektorze
gruntowym. To, co wyróżnia pompy ciepła od tradycyjnych metod ogrzewania to fakt, że do pobierania ciepła wykorzystywana jest energia odnawialna, pochodząca z surowców naturalnych, a ich zasoby są praktycznie niewyczerpane.
...i powietrza, czyli
odnawialne źródła energiiPowietrzne pompy ciepła mogą być
stosowane wszędzie, niezależnie od warunków gruntowych czy wodnych. Ich zasada
działania polega na pobieraniu energii cieplnej o niskiej temperaturze z powietrza i za pomocą doprowadzonej z zewnątrz energii mechanicznej podnoszenie
jej do poziomu użytkowego. Pompy składają się z kilku obiegów i wielu elementów
składowych, które mogą być zamontowane we wspólnej obudowie (pompy typu
monoblok) albo podzielone na dwa moduły (pompy split) – zewnętrzny i wewnętrzny.
Urządzenia wymagają do pracy zasilania sprężarki prądem elektrycznym. Udział tej
energii to zaledwie 20-30%, pozostała część energii pochodzi z otoczenia i nie
ma określonej ceny. Jak wynika z analizy ekonomicznej, optymalnie dobrana pompa
ciepła nie pokrywa w 100% zapotrzebowania domu na ciepło, lecz w okresach podwyższonego
zapotrzebowania na ogrzewanie jest wspomagana grzałką elektryczną.
Prąd drogi, taniej z fotowoltaikaOgrzewanie elektryczne może
przybrać różne formy. Nowoczesne grzejniki elektryczne wyróżniają się dużą
wydajnością i energooszczędnością. Niewykluczone, że w tym sezonie przyjdzie
nam skorzystać z modeli przenośnych jako urządzeń dogrzewających pomieszczenia
okazjonalnie. Coraz częściej w domach można spotkać elektryczne ogrzewanie podłogowe.
Jego zastosowanie eliminuje problem kotłowni, zakupu czy dokładania opału oraz
grzejników zajmujących powierzchnie ścian. Ponadto jest to również wygodny, bezpieczny
oraz ekologiczny sposób na ogrzewanie pomieszczeń. Sama instalacja tego typu
ogrzewania jest łatwa i nie wymaga dużych nakładów finansowych. Montaż polega
na ułożeniu mat podłogowych na odpowiednio wyrównanym podłożu. W zależności od konkretnego
systemu można to robić na sucho lub na mokro z użyciem specjalnych zapraw czy
klejów. Najważniejsze jest to, żeby w domu została przygotowana odpowiednio
instalacja elektryczna. Tym powinien zająć się specjalista. Inwestycja w elektryczne ogrzewanie jest opłacalna w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną.
Ogrzewanie kominkowe –
jakie warunki musi spełnićWiele osób mających kominek i dostęp do
odpowiedniego drewna postrzega go dzisiaj już nie tylko jako sposób na
zbudowanie nastroju wnętrza, ale też uzupełniające lub nawet awaryjne źródło
ciepła. Obecnie w domach jednorodzinnych powszechnie stosowane są modele z zamkniętym wkładem, ponieważ odznaczają się wysokim bezpieczeństwem podczas użytkowania.
Jeśli zaopatrzy się je w system dystrybucji gorącego powietrza lub płaszcz
wodny, będą efektywnie i ekonomicznie ogrzewać budynek oraz wodę. Pamiętajmy
jednak, że palenie w kominku od 2022 r. obarczone jest pewnymi warunkami – w eksploatacji będą mogły być jedynie produkty mające certyfikat Ekoprojekt.
Ponadto lokalne władze w ramach uchwał antysmogowych mogły również zakazać palenia w kominkach, gdy nie jest on jedynym źródłem ciepła. Zakaz może być stały lub
dotyczyć tzw. dni smogowych.
Sterowanie ogrzewaniemŻadna instalacja grzewcza
nie będzie działać poprawnie bez odpowiedniej regulacji i sterowania. Automatyka
musi być przede wszystkim dostosowana do szybkości reakcji instalacji grzewczej i samego budynku na zmiany temperatury zewnętrznej. Chodzi o to, że efekt włączenia
grzejników ściennych odczujemy już po kilkunastu minutach, natomiast ogrzewania
podłogowego nawet po kilku godzinach. Istotna jest również specyfika domu.
Budynki murowane są ciężkie, przez co akumulują spore ilości ciepła oraz wolno
się nagrzewają i stygną. Automatykę dzielimy na pokojową i pogodową. Pokojowa
mierzy temperaturę w wybranym pomieszczeniu. Czujnik może być zamontowany na
stałe lub przenośny. Pogodowa bazuje na założeniu, że ilość ciepła, którą
powinno się dostarczyć do wnętrz, zależy od temperatury zewnętrznej. Jej słabością
jest to, że nie uwzględnia zysków ciepła, np. pochodzących od słońca. Zaletą zaś,
że pozwala działać z pewnym wyprzedzeniem. Automatyka pogodowa jest zwykle
polecana przy ogrzewaniu podłogowym, a pokojowa przy grzejnikowym. Popularność
zdobywają też systemy z czujnikiem zarówno temperatury wewnętrznej, jak i zewnętrznej,
które same „uczą się” budynku.