Hampton i mandarynki
Wnętrza parterowego rozłożystego domu zyskały wyrazisty
charakter przede wszystkim dzięki marzeniom właścicieli: miało być elegancko,
a zarazem wakacyjnie. Poszukując wspólnie z projektantką Izabelą
Widomską odpowiednich dla tych oczekiwań inspiracji, wybrali styl
charakterystyczny dla letnich rezydencji w amerykańskim kurorcie Hampton. W wydaniu domu młodego małżeństwa zyskał on swój niepowtarzalny, indywidualny
kształt.
AMERYKAŃSKI ROZMACHAranżacje w stylu Hampton wyróżnia potrzeba prestiżu
połączona z tworzeniem wrażenia luzu i swobody – bogaci nowojorczycy nie
chcąc rezygnować z wystawności swoich miejskich mieszkań, w letnich domach
umiejętnie łączyli ją z klimatami marynistycznymi, tak typowymi dla nad
oceanicznych miejscowości. Oryginalny amerykański Hampton wiąże się przede
wszystkim z dużą skalą – to obszerne wnętrza z olbrzymimi oknami, wypełnione
lekkimi w odbiorze jasnymi meblami, w których proste rustykalne formy
łączą się solidnością i perfekcją wykonania. Zabudowy salonów, holi oraz
bibliotek zajmują nierzadko całe ściany i sięgają sufitów, często wykraczają
skalą poza potrzeby wakacyjnego domu. Część zabudowy to otwarte półki lub przeszklone
witryny – mają one za zadanie wyeksponować bardziej cenne i efektowne
przedmioty. Meble mają frezowane fronty lub charakterystyczną ramkę na panelu
przednim oraz bogate w zdobienia detale.Aranżacje uzupełniają przepastne sofy wypełnione
dekoracyjnymi poduchami i niezliczona liczba lamp stołowych, budujących po
zmroku przytulną atmosferę. Kuchnie zabudowane ogromną ilością szafek i wyposażone w olbrzymie lodówki miały pomieścić bogatą zastawę oraz ogromną
ilość zapasów przewidzianych nie tylko na potrzeby wypoczywającej w domu
rodziny, ale też goszczenia przyjaciół oraz organizowania licznych przyjęć.
Obowiązkowa wyspa miała dawać swobodę we wspólnym kucharzeniu, również podczas
trwających wizyt. Podstawowym materiałem dla aranżacji w stylu Hampton jest
drewno, najczęściej malowane na biało, marmur, płytki ceramiczne, często z mozaikowym wzorem, tkaniny z marynistycznym dekorem. Oryginalny Hampton lubi
nie tylko biel, ale też beże, szarości, écru i srebrny – barwy te sprawiają wrażenie świeżości i przestronności.
KOLORY OCEANU Z NUTĄ POMARAŃCZYCo z oryginalnego stylu hampton udało się przenieść do
kuchni w domu młodej rodziny wybudowanym na Mazowszu? Otwarty na salon obszerny
aneks kuchenny dawał spore pole do popisu. W jego centralnym miejscu, a zarazem na granicy z pokojem dziennym projektantka zaproponowała umieszczenie
pokaźnej wyspy – to główny blat do przygotowywania posiłków i swobodnych
konwersacji, a zarazem bardzo efektowny mebel. Sama zabudowa meblowa skład się z rzędu szafek stojących pod oknem, które podobnie jak wyspę przykrywa drewniany
blat. Szafki wiszące sięgają sufitu, który jest również – jak to w aranżacjach
hampton – bardzo eleganckim elementem wnętrza. Podwieszane elementy okalają
bogato rzeźbione sztukaterie, tworzące jednocześnie zwieńczenie górnej zabudowy.
Drugi, prostopadły do położonego pod oknem ciąg zabudowy w dużej części
wypełniają sprzęty AGD na czele z przepastną dwudrzwiową lodówką. Łącznikiem
z jadalnią jest kolejny ciąg zabudowy kuchennej – to efektowne, bogato
przeszklone witryny, które dzięki zamontowanemu w nich oświetleniu,
rozświetlają i strefę kuchenną, i jadalnianą. Kolorystyka kuchni zaproponowana
przez architektkę odbiega nieco od oryginalnego hampton. Przede wszystkim
odeszła od dominującej w tym stylu bieli. Całość aranżacji utrzymana jest
w morskich tonacjach, ale w różnych odcieniach – turkusowa wyspa
została doskonale skomponowana z zielenią płytek ceramicznych
i szarością pozostałych mebli. Kontrastującym, a zarazem kolorystycznie wzbogacającym
wnętrze elementem jest drewniana konsola ustawiona na tle ściany wykończonej
tapetą z klimatycznym wzorem sadu mandarynkowego. Intensywnie pomarańczowy
kolor owoców nie jest tu jednak jedynym akcentem z tej palety barw –
współgrają z nim stylowe lampki z oprawami w kształcie falbanek zawieszone nad
wyspą. Jak dwa słoneczka nad turkusowym oceanem!
Krzesełka w Hampton obowiązkowo miękkie!Nowoczesne kuchnie kojarzone są z krzesłami przede
wszystkim z tworzywa sztucznego, ewentualnie wykonanymi z łączonych
materiałów. Styl hampton jednak nie znosi niewygody – miękko musi być również
w kuchni. Sięgając po krzesła, można mieć i nowocześnie,
i komfortowo! Od paru lat rynek oferuje meble nawiązujące formami do
zaprojektowanych przez tak znanych projektantów i producentów jak Eames,
Panton czy Philippe Starck. Są też repliki dzieł polskiej sztuki użytkowej jak choćby te pochodzące ze słynnej fabryki Fameg otwartej w 1881 roku pod
Radomskiem. Bogactwo wariantów form, materiałów i kolorów jest
niezliczone: te same modele mogą mieć konstrukcje wykonane z tworzyw
sztucznych przezroczystych i nieprzezroczystych występujących
w bogatej gamie kolorystycznej, ale też z metalu czy drewna.
Siedziska jednak muszą być miękkie!