Prosto, w cegiełkę czy jodełkę?
Płytki ceramiczne nie muszą mieć wyszukanych kształtów i oryginalnych wzorów czy kolorów, by okładzina zyskała niebanalny wygląd. W nowoczesnych aranżacjach często sprawdza się zasada, że im prościej, tym
ciekawiej. Czasami jednak warto pokusić się o ułożenie okładziny w nietypowy
sposób.
ORYGINALNOŚĆ W PROSTOCIEDuże pole do popisu dają płytki
ceramiczne w kształcie wydłużonego prostokąta, popularnie zwane cegiełkami. Do niedawna najczęściej wybierane były te ze sfazowanymi brzegami,
dzięki którym po ułożeniu na ścianie powstaje przestrzenna płaszczyzna okładziny. We współczesnej ofercie producentów płytek nie brakuje jednak również
„cegiełek” gładkich, bez charakterystycznych fazek – te wpisują się w najnowsze trendy, w których główną rolę gra jednolita płaszczyzna, a ostateczny efekt
osiągany jest za pomocą ciekawej kolorystyki lub mocno błyszczącego
albo matowego czy postarzanego szkliwa powierzchni. Wygląd
okładziny zależy także od wymiarów cegiełek. Najczęściej
płytki tego rodzaju występują w rozmiarach 20 x 10 cm, 30 x 10 cm, ale nie brakuje
innych, węższych i dłuższych. Dostępność w kolekcjach tzw. połówek pozwala na
estetyczne wykończenie krawędzi kompozycji. Są też na rynku mozaiki w formie
maleńkich cegiełek. Kolory tego typu płytek to już nie tylko popularna biel, ale
też wyraziste barwy, takie jak ogniste
czerwienie, pomarańcz, głęboki szmaragd czy turkus. Są także barwy złamane – kolory wody, ziemi, naturalnej cegły i kamienia. Do aranżacji glamour można kupić nawet złote cegiełki!
Płytki cegiełki wykonuje się z rozmaitych rodzajów ceramiki. Są to raczej płytki
ścienne, dlatego prym wiedzie tradycyjna glazura,
ale nie brakuje na rynku również cegiełek gresowych wyglądem
przypominających kamień naturalny np. marmur czy trawertyn. Ponadto dostępne są płaskie płytki z nierówną („pogniecioną”)
powierzchnią. Można też kupić cegiełkę wzorzystą oraz z wytłaczanymi jednobarwnymi wzorami. Ceny płytek cegiełek są praktycznie na każdą kieszeń –
metr kwadratowy możemy kupić już od kilkudziesięciu złotych do nawet tysiąca.
Może to być więc sposób zarówno na ekonomiczną okładzinę, jak i wystawną stylową
aranżację.
OD METRO DO ZELLIGEPłytki typu „subway tiles” z charakterystyczną fazą kojarzone są ze ścianami paryskiego i nowojorskiego metra wykańczanych w taki sposób w latach 20. ubiegłego wieku.
Stylistyka ta już kilka lat temu weszła do naszych łazienek i nic nie wskazuje
na to, aby przestała być na czasie. Płytki w stylu metro są łatwo
dostępne i niedrogie, ma je w swojej ofercie wielu, również rodzimych producentów.
Niemal w każdym markecie budowlanym kupimy klasyczne białe kafelki oraz ich
kolorowe odpowiedniki. Charakterystyczną cechą płytek metro, oprócz formatu
przypominającego cegłę, są frezowane (ścięte) brzegi, które mogą kojarzyć się również z piecowymi kaflami. Gładkie, błyszczące szkliwo sprawia, że aranżacje z udziałem
cegiełek robią wrażenie sterylnej czystości. To doskonały wybór do małych łazienek i kuchni w remontowanych mieszkaniach np. z czasów PRL – jasna, błyszcząca powierzchnia kafelków optycznie powiększy małe
pomieszczenia, a ponadto wniesie do starych wnętrz powiew świeżości i nowoczesności. Nawet jeśli remont mieszkania nie będzie generalny, płytki typu
metro świetnie skomponują się ze starym wykończeniem i wyposażeniem.
Strukturalna okładzina stanowi sprawdzony motyw dla łazienek i kuchni
utrzymanych w stylu retro – dworki, pałace, stare kamienice to doskonałe miejsce na jej
zastosowanie. Biała cegiełka bardzo dobrze komponuje się z antycznymi meblami, posadzkami
wykonanymi ze szlachetnych gatunków drewna lub wzorzystymi płytkami marokańskimi
czy patchworkowymi. Stanowi świetne tło dla mosiężnej armatury i klasycznych
opraw świetlnych. Dzięki swojemu dawnemu zastosowaniu w miejscach użyteczności publicznej
okładzina z płytek metro może być świetnym akcentem w pomieszczeniach loftowych i postindustrialnych. Płytki typu metro podkreślą też
urok minimalistycznych gładkich frontów szafek oraz szlachetność naturalnych
materiałów, np. chłodnych kamiennych blatów czy jasnego drewna meblowej
zabudowy. Równie dużą popularnością co kafelki w stylu metro cieszą się płytki typu zellige o charakterystycznych nierównościach szkliwa i krawędzi. Jawią się
jako coś wyjątkowego – to produkt oryginalny, który wyróżnia się nie tylko
unikatową strukturą, ale też bogactwem tonacji kolorystycznych. Tradycyjnie
wytwarzane płytki zellige formowane ręcznie i wypalane w piecach ogniowych mają swój
niepowtarzalny klimat – efekty pracy ręcznej i naturalnego wypału to nierówności w wymiarach,
przebarwienia, zbąblenia szkliwa czy ślady popiołu. Płytki wypalane są w większych elementach, z których następnie
docina się przy pomocy specjalnego młotka potrzebne wymiany. W ich naturalnym miejscu
zastosowania – architekturze marokańskiej i andaluzyjskiej – urok okładzin
tworzą dodatkowo ślady zużycia: spękania, obtłuczenia, ubytki szkliwa. Cechą
charakterystyczną i nadającą wyjątkowość płytkom zellige jest również oryginalna kolorystyka – są to zarówno wyraziste, jak i złamane kolory, głębie jednych oraz
drugich podkreśla połysk glazury. Ich unikalną cechą jest występowanie w obrębie
konkretnej barwy wielu odcieni. Płytki zellige mogą być glazurowane i nieglazurowane. Oryginalne ręcznie wytwarzane zellige mają jednak dość wysoką
cenę, tańsze będę te fabrycznie wytwarzane imitujące pierwowzory.
JAK UKŁADAĆ CEGIEŁKIPłytki w kształcie
niewielkich, mocno wydłużonych prostokątów znane nam są najbardziej z ułożenia w formie tradycyjnej cegiełki.
Zazwyczaj układa się je dłuższymi bokami w poziomie, łącząc kolejne rzędy z przesunięciem, zwykle o ½ płytki. Powstaje
wtedy wzór przypominający tradycyjny mur z cegły. Jest dynamiczny, choć spoiny układają
się w regularną geometryczną siatkę. Ułożenie na prosto jest mniej popularne, chociaż
równie efektowne. Płytki układa się równymi rzędami w poziomie lub w pionie jeden
nad drugim w taki sposób, że ich spoiny tworzą linie proste. Gdy brzegi płytek są równe, powstaje regularna kratka na ścianie, jeśli krawędzie ich są nierówne
– kratka lekko drga. Układ diagonalny,
nazywany skośnym, polega na układaniu płytek po przekątnej – uzyskuje się wtedy
dynamiczny wzór, który poszerza optycznie przestrzeń. Jeżeli jeden rząd układa
się poziomo, a drugi pionowo, tworzy się układ
naprzemienny – ten sposób kładzenia płytek wymaga dużej
precyzji, ponieważ tylko płytki bez docinek nie zaburzą rytmu. Klasyczna jodełka to wzór o dużej sile aranżacyjnej. Cegiełka na ścianie monochromatycznego
pomieszczenia sprawi, że będzie ono dynamiczne, a nawet nieduży fragment jodełki
przykuje uwagę.
JAK UKŁADAĆ JODEŁKĘ Z CEGIEŁEK NA ŚCIANIEJeden z najmodniejszych
obecnie wzorów układanych z prostokątnych płytek ceramicznych to jodełka – deseń
znany przede wszystkim z parkietów, który wraz z modą na zapożyczenia wzorów
oraz materiałów z różnych płaszczyzn przewędrował z posadzki na ścianę i przeniknął z materiałów drewnianych do ceramicznych. Klasyczną jodełkę układa
się tak, aby krótszy bok pierwszej i dłuższy bok drugiej płytki stykały się ze
sobą pod kątem 90°, tworząc wielokrotnie powtarzające się zygzaki. Wymaga on
nie lada wprawy i przestrzegania kolejności prac. Glazurnik najpierw wyznacza oś
wzoru – linię pionową biegnącą przez całą wysokość układanej płaszczyzny, a następnie układa płytki od dołu pod kątem prostym do mniejszej krawędzi. Aby
pierwszy rząd zachował idealny pion, zaleca się wycięcie szablonu z innych
materiałów np. z innej większej płytki, jako podstawy pierwszego rzędu i następnie
przyklejanie do góry kolejnych rzędów jodełki. Pozostałe rzędy „zygzaków” aż do
końca ściany przyklejamy do krawędzi ułożonego poniżej rzędu. Przy krawędzi ściany i na górze część płytek będzie docinana.