Przygotowujemy mieszkanie do sprzedaży
Kiedy
obserwujemy rynek nieruchomości z pewnością zauważamy, że
niektóre mieszkania sprzedają się w ciągu kilku dni, a innych
całymi miesiącami nikt nawet nie chce obejrzeć. Jeśli akurat
trafiamy na zastój na rynku nieruchomości, wydłuża się czas
oczekiwania na transakcję albo wymusza on obniżenie cen. Często
nawet mieszkanie położone w atrakcyjnej lokalizacji, doskonale
rozplanowane nie robi na potencjalnych kupujących wrażenia.
Zainteresowanie mieszkaniem, a w konsekwencji jego sprzedaż może
spowodować odpowiednie przygotowanie nieruchomości do sprzedaży.
Nie oznacza ono wyburzania
ścian, budowania
ich na nowo ani nawet gruntownych remontów posadzek, łazienek
czy kuchni. Przygotowanie mieszkania do sprzedaży można zlecić
profesjonaliście, który wskaże jak niewielkim kosztem wydobyć
atuty mieszkania i zminimalizować wady. Taka usługa nazywana home
stagingiem
zdobywa coraz większą popularność.
Fachowe
przygotowanie mieszkania do sprzedaży, czyli home staging
Główna
zasada home stagingu: pomóc wyobraźni nabywców. Aż 95% osób nie
ma na tyle rozwiniętej wyobraźni przestrzennej,
by widzieć w zaniedbanym, zagraconym mieszkaniu lokal dla siebie.
Trzeba też mieć świadomość, że kupowanie
mieszkania jest czynnością bardzo stresującą. Głównie
dlatego, że wiąże się z wydaniem bardzo dużej ilości pieniędzy,
najczęściej z kredytu, który może stanowić dla kupującego
obciążenie na kilkadziesiąt lat. Dla większości osób jest to
inwestycja
życia.
Dodatkowym obciążeniem jest to, że mieszkanie nie jest jedynie
drogim towarem, dla kupujących przedstawia ono zupełnie inną
wartość niż materialna. W większości przypadków to w nim spędzą
wiele lat swojego życia –
emocje są więc ogromne. Często to one biorą górę nad rozsądkiem i blokują wyobraźnię. Dla niektórych osób samo przebywanie w obcym mieszkaniu może wyzwalać
stres.
Home staging to nic innego jak
fachowe wydobycie atutów lokalu, czyli
właściwe przygotowanie go do sprzedaży. Minusy mieszkania schodzą
wówczas na plan drugi. Usługa osoby fachowo przygotowującej
mieszkanie do sprzedaży to niewielki koszt, a po zastosowaniu home
stangingu wartość mieszkania wzrasta często aż o 10-15%.
Gdy
nie mamy dostępu do profesjonalnego home stagera
Przygotowując
mieszkanie do sprzedaży bez pomocy fachowca, trzeba postawić sobie
pytanie: Co klient chce kupić? Przede wszystkim poza lokalizacją
ludzie kupują
przestrzeń.
Starajmy się więc, by mieszkanie sprawiało wrażenie większego
niż jest w rzeczywistości. Dlatego przestrzeń powinna być
„wyczyszczona”.
Gdy
mają nas odwiedzić potencjalni nabywcy, usuńmy osobiste dekoracje
ze
ścian, dywany i chodniczki – przestrzeń bez nich wyda się większa. Schowajmy
też nadmiar drobnych dekoracji – ozdób w postaci licznych figurek
czy bibelotów. Uprzątnijmy kuchenny blat – zastawione naczyniami
blaty sprawią, że zawsze wyda się ona mniejsza, natomiast puste,
lśniące od czystości podkreślą przestronność kuchni. Odsłońmy
zasłony
– wpadające do wnętrza światło, także je powiększy i rozświetli. Po zmroku wykorzystujmy atuty
oświetlenia
sztucznego. Światło
nie tylko działa korzystnie na zmysły, ale też dynamizuje
przestrzeń, a to zawsze dobrze działa. Postarajmy się także, by
wnętrz nie przytłaczał nadmiar mebli. Zagracone mieszkanie zawsze
będzie sprawiać wrażenie niewielkiego. Jeśli w mieszkaniu
dominuje ciemna kolorystyka, postarajmy się je rozjaśnić. Warto
wykorzystać tkaniny – jasne obrusy i narzuty na kanapy oraz łóżka
wpłyną korzystnie na przestrzeń. Niekiedy warto też rozważyć
pomalowanie ścian – nie kosztuje to wiele i nie wymaga za dużo
pracy, a może zdziałać cuda.
Przestrzeń
zdepersonalizowana
Uczucie,
że się wchodzi w czyjąś przestrzeń prywatną działa na
kupujących deprymująco, dlatego mieszkanie trzeba przed wizytą
kupujących „zdepersonalizować”.
Większość z nabywców decyzję na „nie” podejmuje w pierwszych
30 sekundach po wejściu do mieszkania, dlatego powinno się z ich
oczu usunąć jak najwięcej przedmiotów osobistych. Żadnej
pościeli na łóżkach, bielizny suszącej się w łazience,
szlafroków na wieszakach, butów w przedpokoju oraz pamiątek typu
zdjęcia czy mające wartość osobistych wspomnień bibelotów.
Jednocześnie mieszkanie nie
powinno być pozbawione oznak życia, dlatego
wprowadźmy do wnętrz naturę. Dobrze działają kwiaty
cięte. Mieszkanie
powinno być także dobrze
przewietrzone, ruch
świeżego powietrza dynamizuje przestrzeń.
Pobudźmy
wyobraźnię
Pomóżmy
naszym potencjalnym nabywcom, odsłaniając atuty lokalu: możliwości
przestawienia ścian, podziału dużego pokoju na dwa mniejsze,
otwarcia kuchni. Dobrze jeśli wcześniej skonsultowaliśmy takie
pomysły z projektantem, mamy jakieś rysunki lub opinie
konstruktorów. Jeśli jest jesień lub zima,
pokażmy zdjęcia, jak
wygląda otoczenie za oknem wiosną lub latem. W ofercie home stagingu jest również visual
staging
– to wizualizacja ukazująca jak może wyglądać mieszkanie po
wprowadzeniu zmian – taki projekt otrzymujemy od home stagera wraz z wyceną przyszłych zmian.
zdjęcia: AdobeStock