Śrubokręty – jakie śrubokręt przyda się w domu?
Nazwa
śrubokręt – choć stosowana powszechnie –
jest dość myląca. Poprawna to wkrętak. Narzędzia tego używa się
bowiem do wkrętów, a nie śrub, do których potrzebujemy raczej
kluczy płaskich albo nasadowych. Śrubokręt zbudowany jest z grota
zakończonego końcówką wkręcającą i rękojeści, w której grot
jest osadzony. Rękojeść może być drewniana lub z tworzywa
sztucznego, często powlekanego gumą. Wysokiej klasy wkrętaki mają
grot przechodzący przez całą rękojeść i zakończone są metalową tarczą w formie kapsla. Stalowy, chromowany grot jest
przeważnie walcowany, ale bywają też wkrętaki z grotami o przekroju heksagonalnym. Końcówka grotu zazwyczaj nie jest
chromowana, stąd jej ciemniejszy kolor. Długość grotów bywa
różna. Im krótsze, tym do bardziej precyzyjnych prac służą.
Śrubokręty znajdują zastosowanie w każdym domu, garażu oraz warsztacie (fot. pixabay.com)
Śrubokręty
– co warto wiedzieć?
Jednym,
standardowym śrubokrętem zdołamy przykręcić lub wykręcić tylko
wkręty o konkretnym rozmiarze główki i typie wykonanego w niej
nacięcia. Dlatego trzeba mieć na podorędziu zestaw śrubokrętów
po pierwsze o różnych rozmiarach, a po drugie dopasowane do różnych
typów wkrętów. Nie wolno stosować do wkrętów śrubokrętów o zbyt małym rozmiarze niż wielkość nacięć w główce. Po
włożeniu końcówki śrubokręta w wycięcie wkręta nie może być
luzu. To nie koniec. Wśród nich powinny być też śrubokręty
długie, które zdołają dotrzeć do wkrętów głęboko ukrytych.
Zestaw można skompletować samodzielnie lub kupić gotowy. Narzędzia są wówczas zapakowane w poręczną walizkę. Ciekawą propozycję są wkrętaki, których grot jest wyjmowany i ma na obu końcach inną
końcówkę roboczą. Z jednej strony płaską, a z przeciwnej –
krzyżową. Do prac w obrębie instalacji elektrycznych potrzebne są
śrubokręty elektrotechniczne. Mają izolację na grocie, chroniącą
przed porażeniem prądem. Niektóre z nich wyposażone są w
dodatkowe funkcje – czujnik napięcia lub detektor przewodów pod
napięciem. Wybierając wkrętaki, zwróćmy
uwagę na rączki. Dobrze, gdy są pokryte specjalną powłoką
antypoślizgową, dzięki czemu śrubokręt nie wypadnie z ręki
podczas pracy.
Jaki
wkręt, taki śrubokręt
Wkręty z poprzecznym nacięciem – do nich używane są śrubokręty
płaskie. To najstarszy rodzaj wkrętaka. Mogą
mieć szerokość od 0,6 mm (zegarmistrzowskie) do 14 mm.
Wkręty z krzyżowym nacięciem (typ Philips) – do nich używamy
śrubokrętów krzyżakowych, oznaczanych PH lub H. Produkowane są w czterech wielkościach od 1 do 4 (średnica wkręcanych
elementów wynosi wówczas od 2,5 do 10 mm).
Wkręty
Pozidive – wkrętak krzyżowy z dodatkowymi
nacięciami. Wkrętak Pozidive często mylony
jest z typem Philips. Jednak różni się od niego tym, że ma
dodatkowe cztery wypustki pomiędzy główną gwiazdą – na ich
końcówce widoczne są dwa pokrywające się krzyże. Wkrętaki
Pozidive mają również cztery rozmiary i oznaczone są literami PZ.
Wkręty
Torx – nacięcia w kształcie sześcioramiennej gwiazdy wymagają
śrubokrętów torx, oznaczane T lub TX. Najczęściej
wkrętaki te stosowane są w mechanice samochodowej i elektronice.
Z heksagonalnym gniazdem – do tych wkrętów i łączników stosowane
są śrubokręty z końcówką imbusową.
Na
rynku dostępne są także śrubokręty
do prac precyzyjnych, z magnesem lub też automatyczne czy
teleskopowe. Wkrętaki z grzechotką ułatwiają przekręcanie
wkrętów. Nie trzeba zwalniać uchwytu rączki, bo sama przygotowuje
się do następnego obrotu.
Warto zadbać, aby zestaw wkrętaków miał dużą ilość końcówek roboczych różnego typu (fot. pixabay.com)
Śrubokręty z wymiennymi bitami
To
śrubokręty uniwersalne. Do jednego korpusu można podczepiać
rozmaite bity, czyli końcówki wkręcające. Sprzedawane są w
zestawach, które liczą od kilkunastu do ponad stu bitów, a pośród
nich także klucze nasadowe – do odkręcania i przykręcania śrub
oraz jedną lub dwie przedłużki, umożliwiające dotarcie do
wszelkich zakamarków. Korpus śrubokręta ma funkcję blokady skrętu i tak zwaną grzechotkę. Podczas przykręcania lub odkręcania grot
porusza się wtedy tylko w jedną stronę, a rękojeść wraca do
pozycji pierwotnej. Ułatwia to dokręcanie lub odkręcanie z dużą
siłą. Zestaw tego rodzaju zajmuje znacznie mniej miejsca niż
komplet śrubokrętów. W zestawach z bitami sprzedawane są także
wkrętaki automatyczne. Używa się ich zupełnie inaczej. Rękojeści
nie przykręcamy, tylko wciskamy w dół. Mechanizm zapadkowy
powoduje wtedy obrót grotu.zdjęcie otwierające: AdobeStock