Taniej samodzielnie!
Aby nasze mieszkanie było modne, ale przede wszystkim miło
nam się w nim mieszkało, wcale nie musimy zatrudniać fachowców, wyburzać ścian,
skuwać płytek, a przy tym wydawać wszystkich oszczędności czy zaciągać kredytu.
Czasami wystarczy niewielka zmiana, np. pomalowanie ściany czy wymiana uchwytów w szafce, by całkowicie odmienić wnętrze. Oczywiście nie obędzie się bez zakupu
niezbędnych materiałów budowlanych, wykończeniowych i narzędzi, ale ich koszt
wcale nie musi być duży. Obecnie na rynku jest tak szeroki wybór atrakcyjnych
produktów, że z pewnością dobierzemy odpowiednie na naszą kieszeń. A może
narzędzia pożyczy nam zaprzyjaźniony sąsiad? Zachęcamy więc do zmian. Szczególnie
że wiosna to najlepsza pora na przeprowadzenie remontów. Podpowiadamy, jak pomysłowo odświeżyć mieszkanie i nie stracić fortuny. Co ważne, wszystkie prace
możemy przeprowadzić samodzielnie!
Pędzle w dłońMalowanie ścian to chyba najbardziej oczywisty sposób na
odmianę i odświeżenie wnętrza, a przy tym najłatwiejszy oraz najtańszy.
Dzięki odpowiednio dobranej farbie zakryjemy wszelkie ślady użytkowania, plamy
i zanieczyszczenia. Możemy oczywiście powtórzyć odcień, ale jego zmiana to dobry sposób na całkiem nową aranżację. Kolor ścian może być zarówno tylko
tłem, jak i grać pierwsze skrzypce. Neutralny czy jasny będzie kompozycyjną
bazą, natomiast wyrazisty i nasycony nada całości charakterystyczny,
indywidualny rys. Wybór barwy to tak naprawdę kwestia gustu. Pamiętajmy, że to nam ma się podobać, przecież to nasze mieszkanie i my spędzamy w nim wolny
czas! Jednak, jeśli chcemy być na topie, to w 2022 r. warto postawić na
intensywny błękit. Odcień nieba w słoneczny, bezchmurny dzień wprowadzi do
wnętrza pozytywną energię i powiew świeżości. Ponadto modne są: intensywna, ale
lekko przydymiona zieleń, przypominający egzotyczne słońce i soczyste, dojrzałe
pomarańcze żółty, chłodny fiolet wpadający w niebieskości i oczywiście
kolory naturalne – alabastrowe, lekko złamane odcienie bieli oraz
czekoladowy brąz. Do malowania ścian nie potrzeba ani dużych umiejętności, ani
fachowej wiedzy budowlanej. Tak naprawdę wystarczy farba i pędzel lub wałek. Nie
zapomnimy o zabezpieczeniu podłogi i mebli za pomocą folii malarskiej.
Wzory do każdego wnętrzaTapetowanie to popularny sposób na dekorację ścian. Nic
dziwnego. Romantyczne kwiaty, palmowe liście, wzory nawiązujące do sztuki
japońskiej, duże geometryczne kształty, a może klasyczne cegły odmienią
całkowicie każde wnętrze w jeden wolny weekend, a nawet wieczór. Zanim jednak
zdecydujemy się na konkretny motyw, dobrze zastanówmy się, na jakim efekcie nam
zależy. Jeżeli np. na wytapetowanej ścianie zamierzamy powiesić
obrazki czy zdjęcia, dobrym wyborem będzie okładzina z delikatnym, klasycznym
wzorem, która podkreśli urodę ramek i ich zawartość. Możemy również tapetę
ułożyć tylko na jednej ścianie, a pozostałe pomalować farbami o zbliżonej
kolorystyce – efekt z pewnością będzie spektakularny. Obecnie najczęściej
wybierane są tapety winylowe, ale dostępne są też inne rodzaje, m.in.
papierowe, korkowe, flizelinowe czy tekstylne. Niezaprzeczalną zaletą tapety
jest to, że zakryje wszystkie niedoskonałości. Jednak jej przyklejenie wymaga
nieco precyzji, nie spieszmy się więc podczas pracy.
W kolorowej odsłonieKto z nas w domu nie ma mebla, który trąci myszką? Nie
musimy go wyrzucać, wystarczy nadać mu nowy look za pomocą odpowiednich farb.
Przerabianie starych mebli obecnie jest modne, więc jeśli nie mamy pomysłu,
inspiracji możemy poszukać w Internecie. Do malowania przedmiotów ze sklejki
lub fornirowanych najlepiej jest użyć farb kredowych. Dobrze kryją i nadają malowanej
powierzchni naturalny efekt. Przed przystąpieniem do pracy należy wyczyścić
mebel i odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Jeśli odnawiamy np. drewnianą komodę,
z której łuszczy się lakier, to go usuwamy, a powierzchnię przecieramy
papierem ściernym. Po oczyszczeniu mebla z kurzu możemy przystąpić do jego
malowania farbą do drewna. Wnętrze nabierze zupełnie innego wyglądu i unikalnego charakteru, jeśli stanie w nim np. nowe-stare krzesło w nieoczywistym kolorze.
Dobra zmiana bez zbędnych kosztówNieestetyczne przetarcia, odpryskująca farba i wyraźne rysy?
Jeśli drzwi i okna szpecą mieszkanie, to znak, że czas na podjęcie działań.
Jednak wymiana stolarki otworowej to duży wydatek. Lepiej ją więc odmalować, a przy okazji nadać oryginalny wygląd. O ile w przypadku okien warto
postawić na jednolity kolor, to już z drzwiami możemy poszaleć. Kilka kolorów?
Wielkie kwiaty? Geometryczne wzory? Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Chociaż
trzeba przyznać, że moda na biel nie przemija. Na rynku jest tak duży wybór
produktów, że bez problemu odnowimy każde drzwi, bez względu na materiał, z jakiego
zostały wykonane. Do drewnianych czy z okleiny wybierzmy farby kryjące, np.
akrylowe lub alkidowe. Popularność zdobywają farby kredowe. Po pomalowaniu
drzwi warto zabezpieczyć lakierem, chociaż nie jest to konieczne. Dodatkowym,
ale znikomym kosztem, jest jeszcze zakup papieru ściernego, odpowiednio
dobranego wałka czy pędzla. Pamiętajmy, że jeśli drzwi są lakierowane, to przed
nadaniem im koloru, musimy zdjąć stare powłoki lakiernicze, a następnie
wyszlifować powierzchnię.
Bez kurzu i pyłu, a modnie Płytki zazwyczaj pokrywają ściany i podłogi w kuchniach
oraz łazienkach. Nie zmieniamy ich często, ponieważ skuwanie starej okładziny
i układanie nowej wiąże się z uciążliwym remontem. Koszty też nie są małe. Z tego powodu coraz więcej osób decyduje się na samodzielne
pomalowanie płytek. Nie jest to zbyt trudne zadanie dzięki specjalistycznym
farbom przeznaczonym właśnie do tego celu. To produkty odporne na wilgoć,
kontakt z wodą, ścieranie i uszkodzenia mechaniczne, a także
szorowanie oraz środki myjące. Do malowania płytek poleca się farby epoksydowe,
akrylowe, alkidowo-uretanowe oraz żywiczne. Zazwyczaj preparaty przeznaczone do
pokrywania ceramiki dobrze sprawdzają się także w malowaniu metalu,
kamienia, szkła czy betonu. Farby do płytek nie są tanie, remontując małą
łazienkę, musimy liczyć się z wydatkiem kilkuset złotych. Jednak
i tak będzie on nieporównywalnie mniejszy niż w przypadku wymiany
całej okładziny ściennej i podłogowej.
Na rzecz wygody i ekonomii Baterie z dwoma pokrętłami są nieekonomiczne, ponieważ
ustawienie odpowiedniej temperatury wody zajmuje dużo czasu. Poza tym lata
świetności zazwyczaj mają już dawno za sobą. Wymieńmy je więc na wygodne w użyciu jednouchwytowe baterie.
Standardem są modele z perlatorem, który napowietrzając strumień, pozwala
zmniejszyć zużycie wody. Dobrym wyborem będą te z termostatem. Taka
niewielka zmiana nie tylko poprawi estetykę wnętrza, przyniesie także wymierne
korzyści – niższe rachunki za wodę. Najłatwiej jest zamontować nową
baterię w miejscu starej. Dlatego rozstaw osiowy w obu powinien być
taki sam, prawdopodobnie jednak nie obejdzie się bez dokręcanie do przyłączy
przejściówek mimośrodowych. Pamiętajmy, aby przed rozpoczęciem prac zakręcić
zawór i spuścić resztę wody z kranu.
Nawet w jeden dzieńPrzykrycie starej posadzki wykładziną to niedrogi, łatwy i szybki sposób na całkowitą odmianę wnętrza. Szczególnie że nowoczesne produkty
są ładne, dostępne w szerokiej gamie kolorów, wzorów, faktur i w niczym nie
przypominają tych z ubiegłego wieku. Bogactwo motywów jest naprawdę
imponujące! Ponadto są wytrzymałe, odporne na zabrudzenia, wodoodporne (sprawdzą
się więc nie tylko w pokojach, ale kuchniach czy łazienkach) i bezproblemowe w utrzymaniu czystości. Najłatwiej jest wykładzinę przykleić za pomocą taśmy
dwustronnie klejącej, która dobrze trzyma się na panelach, płytkach czy
posadzce drewnianej. Trwalsze połączenie uzyskamy, jeśli zastosujemy klej.
Pamiętajmy, aby wykładzinę kupić z zapasem. Jeśli zostaną jakieś kawałki,
zgodnie z zasadą zero waste, możemy je jeszcze wykorzystać, np. wyłożyć nimi
półki w szafce czy szufladę.
Stylowe dodatki małym kosztem Jeśli nasz budżet jest mocno ograniczony, ale marzy nam się
mieszkanie w dobrym stylu, wystarczy zmienić czy dołożyć kilka drobnych
elementów do wystroju. Czasami potrzeba naprawdę niewiele, aby podnieść
standard wykończenia. Zmiana zasłon, poduszek, dywanu, tapicerki mebli to początek nowego wizerunku salonu. Ważne są również drobne dodatki
i bibeloty. Taką bazą, która zawsze działa są lampy, lustra, świece
i obrazy w ramach do ustawienia lub powieszenia na ścianie.
Nawet jedynie wymiana uchwytów meblowych może przynieść spektakularny efekt!Nowe na stareJeśli płytki trzymają się podłoża bardzo mocno, warto to wykorzystać i na wiekową glazurę ułożyć nową. Unikamy w ten sposób
skuwania, a to bez wątpienia ogromna oszczędność czasu
i pieniędzy, na dodatek bez zbędnego bałaganu oraz dezorganizacji życia
codziennego. Musimy jednak liczyć się z tym, że przestrzeń w remontowanym
pomieszczeniu minimalnie się zmniejszy. Co wziąć pod uwagę układając płytki na
płytki? Przede wszystkim musimy upewnić się, że istniejąca okładzina mocno
trzyma się podłoża. W przeciwnym razie nowa glazura może odspoić się od podłogi
czy ściany razem ze starą. Kontrola polega na opukaniu nawierzchni. Jeśli usłyszymy
„głuchy” dźwięk, to znak, że płytka lub kilka z nich straciły łączność z podłożem. Musimy je usunąć, a miejsca po nich wypełnić szybkoschnącą
szpachlówką cementową. Stare kafle należy dokładnie umyć np. sodą kaustyczną i przetrzeć
wilgotną ściereczką. Nie zapominajmy oczyścić również fug. Dobrą praktyką jest
pokrycie starych płytek preparatem gruntującym zawierającym drobne kruszywo,
który stworzy tzw. warstwę kontaktową, zapewniającą bardzo dobrą przyczepność
kleju. Gdy grunt wyschnie, nanosimy warstwę kleju i przyklejamy nowe płytki.
Warto wybrać zaprawę cementową, która zapewni odpowiednią przyczepność. Szybka metamorfoza nie tylko w telewizjiPanele winylowe szturmem podbijają rynek. Nic dziwnego,
ponieważ są doskonałym tłem dla wszystkich mebli i dodatków, gwarantując
zawsze dobry efekt. Warto je wykorzystać na podłodze, zwłaszcza że dzięki nim
przykryjemy stare płytki ceramiczne, co znaczenie skraca czas remontu. Ponadto
ich montaż możemy przeprowadzić samodzielnie, niepotrzebne są również żadne
specjalistyczne narzędzia. Panele winylowe są idealne do położenia na
istniejącą posadzkę, ponieważ są bardzo cienkie. Dzięki temu w wielu
przypadkach nie będzie trzeba przycinać drzwi. Możemy przyklejać je na klej,
ale dostępne są również wersje z samoprzylepną warstwą oraz montowane w systemie pływającym na tzw. click. Pamiętajmy, że pod panele należy ułożyć
specjalny podkład. Zapewni on przede wszystkim bardziej stabilną powierzchnię.
Małe zmiany, a jednakWydawać by się mogło, że stan fug i silikonów nie wpływa na
wygląd pomieszczenia. Nic bardziej mylnego! Brudne, z ubytkami, a czasami
pokryte pleśnią nie tylko szpecą kuchnię czy łazienkę, ale również nie chronią ścian przed niszczącym działaniem
wody. Najlepiej jest więc je wymienić, nie jest to trudne zadanie. Silikon
usuwamy za pomocą ostrego nożyka. Uważajmy jednak przy tym, aby nie porysować
płytek czy armatury. Z powstałej szczeliny wymiatamy resztki osadu, mydła
itp. pędzlem z grubym włosiem, możemy wykorzystać również odkurzacz.
Następnie otłuszczamy przestrzeń po silikonie, np. płynem do mycia szyb z alkoholem. Po wysuszeniu szczeliny nakładamy nowy silikon. W podobny sposób
postępujemy w przypadku wymiany fug. Usuwamy je skrobakiem, wolne przestrzenie
dokładnie odkurzamy i odtłuszczamy. Nakładamy nową fugę – stosujemy się do
zaleceń producenta.