Układanie paneli podłogowych
Panele podłogowe są znakomitym rozwiązaniem, jeśli zależy nam na
możliwości szybkiego użytkowania pomieszczenia. Montaż jest bardzo
prosty, a po wykończonej w ten sposób podłodze można chodzić od
razu po zakończeniu prac. Wybór kolorów i wzorów jest bardzo
bogaty, ale najważniejszy jest prawidłowy montaż.
Najpopularniejsze są panele montowane bez użycia kleju. Mają one wyprofilowane pióro i wpust, które zapewniają trwałe połączenie.
Łączenie Paneli
Obecnie większość paneli montuje się - jak to określają producenci
- na klik. Każdy element ma na jednym dłuższym boku wyprofilowane
pióro, na drugim zaś wpust. Mają one taki kształt, że podczas
składania panele zatrzaskują się z charakterystycznym kliknięciem
(stąd nazwa sposobu montażu). Połączenie można otworzyć, unosząc
jeden z paneli. Gdy jednak leżą one na płask, jest gwarancja, iż
się nie rozsuną. Panele układa się w tzw. systemie podłogi
pływającej (nie dotykają bezpośrednio do elementów konstrukcyjnych
budynku), konieczne jest więc zastosowanie odpowiednich materiałów
izolacyjnych. Do wykończenia podłogi służą listwy przyścienne oraz
profile przejściowe. Panele powinny być aklimatyzowane w miejscu
montażu przez 48 godzin. Do montażu wystarczają proste
narzędzia.Podłoże
Panele podłogowe można układać na nowym podkładzie z betonu lub
jastrychu, ale też na starych podłożach, takich jak płytki
ceramiczne czy posadzki drewniane. Warunki są dwa: podłoże musi być
mocne i równe. Jeśli podkład jest świeży, należy sprawdzić jego
wilgotność; beton może mieć maksymalną wilgotność 2%, zaś podłoża
anhydrytowe - 0,5%. W przypadku pokrywania panelami starych podłóg
należy najpierw sprawdzić, czy dobrze trzymają się podłoża. Jeśli
tak jest, dalszy tok prac jest taki sam, jak w przypadku podłoży
nowych. Najpierw za pomocą długiej łaty i poziomnicy należy
sprawdzić równość podłoża. Dopuszczalne odchyłki mogą wynosić
maksymalnie 2 mm/m. Większe nierówności wypełnia się zaprawą
szpachlową. Następnie pomieszczenie trzeba dokładnie odkurzyć i zdjąć drzwi.
Folia izoluje panele od wilgoci z podłoża, zaś podkład wygłusza. Warstwy te nie mogą być układane w tym samym kierunku.
Przygotowanie podkładu
Aby uchronić panele przed wilgocią z podłoża należy na podłodze
rozłożyć folię paroizolacyjną (o grubości 0,2 mm). Układa się ją
pasami wzdłuż pomieszczenia na zakład ok. 10 cm. Zewnętrzne brzegi
wywija się na ściany, szczególnie starannie dociskając je w narożnikach. Następnie układa się matę podkładową (piankę
podkładową lub tekturę budowlaną) - ukośnie lub prostopadle w stosunku do folii. Chodzi o to, by miejsca łączenia pasów obu
materiałów nie pokrywały się. Materiał układa się na styk i łączy
taśmą klejącą, aby się nie rozsuwał. Podkład musi dotykać ściany,
ale nie zachodzić na nią.
Docięcie paneli w drzwiach musi być precyzyjne. W tym miejscu często znajduje się połączenie z innym materiałem podłogowym.
Po ułożeniu panelu z wycięciem na rury należy brzeg odciętego fragmentu posmarować klejem montażowym i równo docisnąć.
Montaż podłogi
Panele w pomieszczeniach z oknem, należy układać równolegle z linią
padania promieni słonecznych, inaczej bardzo widać miejsca
połączeń. Jeśli jest kilka okien, punktem odniesienia jest okno
naprzeciwko drzwi. Montaż paneli zaczyna się od pełnego elementu, a docina ostatni rząd - jeśli zachodzi taka konieczność. Ten jednak
nie może być węższy niż 5 centymetrów. Panele pierwszego rzędu
układa się piórem do ściany. Jeśli ściana jest nierówna, należy na
panelach odwzorować jej przebieg. W tym celu ołówkiem stolarskim
rysuje się na ich powierzchni linię równoległą do płaszczyzny
ściany. W miejscach, w których elementy stykają się ze ścianą,
konieczne jest ich podcięcie - wzdłuż wszystkich ścian powinna
pozostać szczelina o szerokości 10-15 mm. Podcięcie panelu jest
niezbędne też w drzwiach - powinien on wchodzić na ok. 10 mm w
światło otworu drzwiowego. Docina się też panele tam, gdzie wypadną
elementy konstrukcyjne i rury instalacyjne. Przy elementach
konstrukcyjnych należy zostawić szczelinę taką samą, jak wzdłuż
ścian. Podcięcia na rury można wykonać wyrzynarką, zaś osoby mniej
wprawne mogą skorzystać z wiertarki elektrycznej z otwornicą.
Otwornica musi mieć średnicę o ok. 20 mm większą niż średnica rury.
Pierwszy rząd paneli układa się wzdłuż ściany i łączy ich krótsze
boki. W tym celu pierwszą deskę należy położyć płasko na podłożu,
następnie włożyć pióro drugiego panelu we wpust znajdujący się w jej krótszym boku. Dołączany element należy trzymać pod kątem ok.
70°, a następnie delikatnie opuścić. Dalej prace mogą przebiegać
według różniących się od siebie schematów. Jest bowiem kilka
sposobów łączenia paneli podłogowych, przy czym niektóre z nich są autorskimi rozwiązaniami producentów. W wielu rozwiązaniach ułożony
panel dobija się do poprzedniego gumowym młotkiem, za pośrednictwem
drewnianego klocka. Po zmontowaniu pełnych elementów konieczne jest
dołączenie fragmentu panelu dociętego na długość. Pozostały kawałek
może rozpocząć kolejny rząd paneli, o ile jego długość nie jest
mniejsza niż 40 cm. Również z takim przesunięciem układa się
kolejne elementy. Po zmontowaniu całego rzędu paneli dociska się
ich krótsze boki, korzystając z dopychacza do paneli podłogowych
lub łapki ciesielskiej.
Kliny pozwalają zachować odstęp od ściany, niezbędny przy podłodze tzw. pływającej. Unoszony do góry dopychacz działa jak dźwignia i dosuwa krótsze boki paneli do siebie.
Ostatni rząd paneli wymaga docięcia na szerokość. Dokładne połączenie elementów jest trudne, gdyż do ich dobijania nie da się użyć klocka.
Znów zaznaczmy, że opisujemy przykładowy sposób montażu -
niektórzy producenci odradzają taki sposób dociskania elementów.
Między gotowym rzędem paneli a ścianą umieszcza się kliny
dystansowe. Umożliwiają one zachowanie szczeliny między panelami a
ścianą. (Podłoga pływająca nie może stykać się z elementami
konstrukcyjnymi). Kliny usuwa się po ułożeniu podłogi. W każdym
rzędzie najpierw łączy się krótsze boki paneli, a następnie całość
dołącza do poprzedniego rzędu i dobija za pośrednictwem drewnianego
klocka. Montaż wszystkich rzędów paneli przebiega tak samo. W trakcie pracy należy co jakiś czas sprawdzać, czy połączenia się
nie rozsunęły. W ostatnim rzędzie najczęściej jest konieczne
docinanie paneli. Potrzebną szerokość zaznacza się za pomocą ołówka
stolarskiego, pamiętając, że brzeg z piórem służy do połączenia
ostatniego rzędu paneli z poprzednimi. Jest to najtrudniejszy
moment prac, ponieważ trzeba uważać, aby - opuszczając panele - nie
uszkodzić ściany ani nie zsunąć wywiniętej na nią folii.
Drewniane listwy łączy się w narożnikach pomieszczenia, docinając je pod kątem 45°.
Z obu stron drzwi należy zakończyć listwy, przymocowując odpowiednie końcówki z tworzywa lub wąskie kawałki listwy uciętej pod kątem 45°.
Wykończenie
Po ułożeniu paneli w całym pomieszczeniu należy odciąć ostrym nożem
folię wzdłuż ścian, na linii podłogi. Następnie szczelinę wokół
ścian maskuje się listwami podłogowymi. Mogą one być wykonane z twardego PVC wykończonego okleiną drewnopodobną lub z klejonego
warstwowo drewna, również z okleiną imitującą różne jego gatunki.
Listwy zawsze mocuje się do ściany, nigdy zaś do podłogi. Sposób
montażu zależy od rodzaju listew. Niektóre mają zdejmowaną
maskownicę, wówczas przykręca się je do ściany za pomocą kołków do
szybkiego montażu, a następnie zakłada ponownie maskownicę, która
ukrywa mocowania. Inne mocuje się do ścian klejem montażowym,
nanoszonym punktowo na tylną stronę. Następnie całą listwę
przyciska jednocześnie do posadzki i do ściany. Po przyklejeniu
wszystkich listew dookoła pomieszczenia należy mocowanie wzmocnić,
wbijając za pomocą sztyfciarki 2-centymetrowej długości gwoździki
bez łbów. Rozmieszcza się je co ok. 50 cm, w dwóch rzędach, i za
pomocą wybijaka dobija tak, aby nie wystawały ponad powierzchnię
listwy. Miejsca zakończenia listwy oraz łączenia w narożnikach mogą
być maskowane za pomocą plastikowych elementów lub kawałków listwy
dociętych pod kątem 45°. W tym przypadku elementy mocuje się na
klej montażowy. Jeśli kupiliśmy listwy przeznaczone do wykańczania
gotowymi elementami, wówczas mamy do dyspozycji - oprócz narożników
wewnętrznych i zewnętrznych - także proste łączniki listew,
zakończenia oraz rozetki wykończeniowe. Montaż podłogi z paneli
kończy założenie drzwi i sprawdzenie, czy podczas ruchu nie będą
tarły o posadzkę. W razie konieczności należy dół drzwi nieco
skrócić.
CLASSEN RADZI:
Nowoczesne systemy montażu paneli umożliwiają każdemu z nas w prosty sposób, samodzielnie i profesjonalnie ułożyć wybraną do domu
czy mieszkania podłogę. Technika układania, choć zawsze podobna, to jednak w zależności od producenta różni się detalami. Dlatego
niezwykle ważne jest, aby przed rozpoczęciem pracy dokładnie
zapoznać się z instrukcją montażu zakupionych paneli. Classen
oferuje panele laminowane w dwóch opatentowanych systemach montażu.
Oba są bezklejowe, co oznacza, że nie należy przyklejać paneli ani
do podłoża, ani poszczególnych desek między sobą. Nie zaleca się
również dobijania ich młotkiem w trakcie układania. Pierwszy z nich
Easy Connect dzięki swojej optymalnej konstrukcji zapewnia
doskonałe połączenie paneli - powierzchnia jest równa, a połączone
panele wytrzymują ogromne siły rozciągające, co daje gwarancję
maksymalnej trwałości. Drugi system - Classen Megaloc - oparty jest
na mechanizmie zatrzaskowym zastosowanym na krótkim boku. Dzięki
temu układanie podłogi jest jeszcze łatwiejsze. Podczas montażu
panel wystarczy opuścić i docisnąć. Podłogę ułożymy szybko, ale też
- w razie potrzeby - równie łatwo ją zdemontujemy. Bezklejowe
systemy montażu znacznie ułatwiły samodzielne układanie podłóg.
Przy odrobinie zaangażowania, pamiętając o wskazówkach zawartych w instrukcji, każdy może cieszyć się z eleganckiej podłogi w swoim
domu.